||

Nauka rosyjskiego online – dwie metody z multikurs.pl

Naukę rosyjskiego rozpoczęłam już jakiś czas temu, jednak na dłuższą chwilę porzuciłam ją na rzecz esperanto. Z rosyjskim problem wciąż mam ten sam – nie umiem znaleźć dla siebie idealnej metody nauki, a otaczanie się językiem na niewiele się zdaje – z trudem wchodzi mi on do głowy. Z każdym tygodniem jest jednak coraz lepiej, a w ostatnim czasie znacznie przyczyniły się do tego dwie propozycje ze stronymultikurs.plNauka słówek metodą MultiWords oraz Intensywny kurs dla początkujących.

O tym, czym ogólnie charakteryzują się te kursy mieliście okazję przekonać się czytając wcześniejsze wpisy:

…dlatego też nie będę wdawać się w szczegóły, jak obie platformy wyglądają od strony technicznej. Warto jednak nadmienić, że wygląd strony został znacznie unowocześniony, a nawigacja jest dużo przyjemniejsza i łatwiejsza. Za dowód niech posłuży kilka screenów z kursu Rosyjski. Nauka słówek metodą MultiWords:

Wybór ćwiczeń
Nauka słówek
Rozpoznawanie ze słuchu z obrazkami

Słownictwo jakie znajduje się w kursie obejmuje poziomy od A1 do B2 i podzielone jest na trzydzieści dwie kategorie tematyczne (np. podstawowe słowa i wyrażenia, sport, kultura i sztuka, gospodarka i wymiana handlowa, jedzenie itd.). Łącznie daje to 6277 słówek. Do tego kurs umożliwia wydrukowanie fiszek, tworzenie własnych zestawów, a także utrwalanie wiedzy nie tylko za pośrednictwem systemu inteligentnych powtórek, ale również uprzyjemniających naukę gier.

Ciekawym dodatkiem jest zakładka „Postępy i rankingi”, która pozwala na bieżąco śledzić swoje postępy oraz porównywać je z dokonaniami innych kursantów:

Statystyki konta

W przypadku nauki języka rosyjskiego polecałabym kurs MultiWords tym osobom, które nie mają problemów z płynnym czytaniem. Znacznie usprawni i ułatwi to zgłębianie kolejnych grup słownictwa. Tych zaś, którzy z rosyjskim dopiero startują, zachęcać będę do skorzystania z Intensywnego kursu dla początkujących, który jest kompletną, szeroką i naprawdę przebogatą propozycją.

Przykładowa lekcja

Kurs obejmuje poziomy A1-A2 i zawiera się w piętnastu lekcjach, z których każda podzielona jest na kilka-kilkanaście części. Tam użytkownik ma pełną dowolność – może zgłębiać gramatykę lub poznawać ciekawostki dotyczące rosyjskiej kultury, słuchać słówek, dialogów i zdań czy uzupełniać zaproponowane ćwiczenia.

Za kursem przemawia jego atrakcyjny interfejs oraz niebywała różnorodność. Ćwiczyć można na podstawie kolorowych obrazków, słówek lub nagrań, a żaden z najważniejszych elementów nauki nie jest pomijany – ani czytanie, ani słuchanie, ani poszerzanie i powtarzanie słownictwa.


Bardzo cennym i właściwie najważniejszym dla mnie elementem kursu jest gramatyka, na którą składa się prawie pięćdziesiąt zagadnień. Alfabet, budowanie zdań, deklinacja i koniugacja, części mowy, odmiany, tryby, stopniowanie, czasy. To właśnie od rozpisania sobie zasad gramatycznych rozpoczęłam przygodę z kursem, a dopiero potem przeszłam do tej przyjemniejszej części – nauki słów i zwrotów, słuchania dialogów, rozwiązywania zadań czy zgłębiania ciekawostek.

Tak naprawdę Intensywny kursmultikurs.pl uznać można za cyfrową wersję mocno rozbudowanego podręcznika z ćwiczeniami. Tematyka kursu jest naprawdę szeroka, a liczba zagadnień ogromna. Sumiennie wypełnianie poszczególnych lekcji pozwoli na poznanie podstaw języka i osłuchanie się z nim, przyswojenie sporej liczby słówek i zwrotów, a także poznanie bliżej rosyjskiej kultury.

Zachęcam do spróbowania! Oba kursy są warte uwagi, a połączone ze sobą sprawią, że właściwie niczego więcej nie będzie Wam już trzeba.

Wpis komercyjny, napisany zgodnie z etyką blogvertisingu.

14 komentarzy

    1. Myślę, że w kwestii alfabetu najpierw warto zapoznać się z tym, jak wygląda i jak brzmi [to online], a potem pisać, pisać, pisać ['stacjonarnie' ;)]. Ja zaczynałam w ten sposób, że polskie słowa zapisywałam cyrylicą, byle tylko się wprawić. Po paru dniach takiej praktyki alfabet nie miał już przede mną tajemnic. No, dopóki nie odkryłam, że wersja odręczna różni się od drukowanej – to mnie mocno dobiło 😉

  1. Od jakiegoś czasu przymierzam się do tej platformy i ciągle nie jestem przekonana co do jej "skuteczności". Na mnie do tej pory najlepiej działały książki (w formie fizycznej, po prostu muszę widzieć ile mi konkretnie stron zostało :), ale może czas się przerzucić na taki kurs, a przynajmniej spróbować…

  2. Dzięki Twoim poleceniom uczę się aktualnie niemieckiego z fiszek "Niemiecki w Karteczkach" (przerobionych na fiszki on-line dzięki Fiszkotece) i korzystam z kursu na e-Tutor. Mogłabyś mi dać znać, czy multikurs znacznie różni się od e-Tutora i warto w niego dodatkowo inwestować? (Dodam, że przerabiam też Metodę AD: http://metodaad.app.sisco.pl/login.htm)

    1. Etutor niemiecki nie jest tak rozbudowany jak wersja do angielskiego [którą wielbię!], więc dla mnie z pewnością nie byłaby to opcja wystarczająca – Multikurs to z pewnością dobre rozbudowanie tematu – im więcej źródeł, tym lepiej. Chociaż może na początek spróbujesz z czymś darmowym? Pisałam tutaj o Duolingo i Memrise – to naprawdę bardzo dobre serwisy językowe z przebogatą ofertą.

  3. Konto na Duolingo mam, ale to dla mnie zdecydowanie za mało 😉 Bardziej dla zabawy i odprężenia tam zaglądam. Memrise wypróbowałam i jakoś tak nie przypadł mi do gustu :/ E-Tutor służy mi jako uzupełnienie kursu z metody AD, ale jest dla mnie troszkę jednostajny. W zasadzie każda lekcja składa się z dokładnie takiego samego schematu. Dlatego gdyby Multikurs był bardziej urozmaicony chętnie "przeskoczyłabym" na tą platformę.

    1. W takim razie warto spróbować z Multikursem – jest dość różnorodny i rozbudowany, myślę, że może spełnić Twoje oczekiwania 🙂 Jest jeszcze Supermemo – testowałam do innych języków i również się sprawdza.

  4. Rosyjski bardzo mi się podoba, ale za każdym razem kiedy próbuję się nauczyć szybko kończę… moze właśnie to wina złych metod. Będę próbować dalej i obadam programy które podałaś 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *