Rocznica ślubu!

Kochani, dzisiaj 23 kwietnia, data szczególna dla naszej części blogosfery, bo związana ze Światowym Dniem Książki, ale jeszcze bardziej szczególna dla mojej rodziny, bowiem przypominająca o tym, że dokładnie trzydzieści lat temu moi rodzice powiedzieli sobie sakramentalne „tak”. Piszę o tym nieprzypadkowo, bo oprócz tego, że i z tego miejsca pragnę złożyć im najserdeczniejsze życzenia, chciałabym opowiedzieć Wam o tym, jaki prezent dla nich wybrałam. Myślę, że wielu z Was naprawdę zechce przyjrzeć mu się bliżej 🙂

Był pyszny tort, były stosowne świeczki i było wyśmienite wino. A do tego… nietypowa gazeta:

Kiedy szukałam odpowiedniego prezentu – w miarę niedrogiego, oryginalnego i zabawnego, natrafiłam na stronę gazetomania.pl, gdzie odkryłam możliwość stworzenia spersonalizowanej gazety na przeróżne okazje. Błyskawicznie przygotowałam projekt pierwszej strony, na której znalazł się artykuł (najdłuższa część zabawy – żeby wszystko miało „ręce i nogi” trzeba dostosować się do limitu znaków) i ślubne zdjęcie. Co najciekawsze – kurier z przesyłką (egzemplarz gazety do przeglądania + gazeta w mahoniowej ramie) przyjechał już na drugi dzień.

Okrutnie byłam szczęśliwa, widząc zaskoczone miny rodziców, kiedy razem z narzeczonym wręczaliśmy im tort i gazetę (miało to miejsce już kilka dni temu, przez wzgląd na rodzinne rozjazdy). Egzemplarz w ramie zajął już honorowe miejsce na ścianie, a ja mam mnóstwo radości, kiedy rodzicielka w kółko do niego podchodzi i uśmiecha się. Ale! Największą rozrywkę i tak gwarantuje reakcja mojego brata. Udało nam się przekonać go, że w dniu dzisiejszym gazeta rzeczywiście pojawi się w kioskach i rozdawana będzie na ulicach. Ponieważ w artykule napomknęłam o jego donżuańskich podbojach, ma chłopak prawo trochę się postresować, że różne przemiłe dziewczęta o nich przeczytają i nie będą zadowolone 😉

Bardzo się cieszę, że udało mi się wymyślić nietypowy prezent, który pozostanie w naszym domu na lata. Taka gazeta to naprawdę prześwietna pamiątka. W dodatku pasuje na wiele okazji, bo namierzyłam tam takie działy, jak prezent na 40 urodziny, prezent na rocznicę ślubu, prezent na wieczór na panieński, prezent dla nauczyciela czy prezent na 50 urodziny. A najbardziej ujęły mnie przedstawione tam historie tych, którzy otrzymali gazetę w prezencie. Np. opowieść o lekarzu, którego wkręcano, że został powołany na wiceministra zdrowia. Jak widać – pole do popisu jest ogromne. Ja już mam kilka pomysłów, jak mogłabym obdarować niektórych przyjaciół czy członków rodziny 🙂

Gazetomania.pl – zajrzyjcie i znajdźcie coś dla siebie. Miłej zabawy!

0 komentarzy

  1. Rewelacja! 🙂 Bratu współczuję, nieźle się chłopak nagłowi, a Rodzicom wszystkiego naj. Tobie zaś gratuluję inwencji i genialnego pomysłu. Jestem absolutnie zachwycona!

  2. Super pomysł, ja swego czasu na allegro na urodziny jednego zaprzyjaźnionego dzieciaczka kupiłam coś podobnego. Była to spersonalizowana książka. Gdzie było zdjęcie dzieciaczka, oraz imię bohatera było takie samo 🙂

    Fajna sprawa 🙂

  3. Moi rodzice pobrali się tydzień przed Twoimi. 😉 Świętowali trzydziestą rocznicę 16 kwietnia. :))) Pomysł na prezent świetny, szkoda, że nie wiedziałam o tym wcześniej. Wszystkiego dobrego dla rodziców. 🙂

  4. Bardzo fajny prezent 🙂 W rodzinie mojego męża (dla przypomnienia – Niemiec) produkowanie gazetek jest już pewną tradycją. Światkowie ślubni często przygotowują je dla pary młodej, dzieci na okrągłą rocznicę ślubu rodziców itd. Zwykle "produkuje się" ich więcej tak by goście za symboliczną kwotę mogli je kupić a dochód oczywiście idzie do kieszeni bohaterów gazety. I choć dla nich to już nic nowego, ten pomysł sprawdza się za każdym razem 🙂
    Ale brata nieźle urządziłaś 😉

  5. Dzięki Ci za tę notkę! Coś czuję, że prędzej czy później też skuszę się na taki prezent. Zawsze mam wielki problem z wymyśleniem czegoś dla rodziców, żeby nie było takie "na odwal się"… A to i niebanalne, i bardzo osobiste. Super!
    Tak btw, śmieszna historia z tym lekarzem ^^.

  6. Rewelacyjny pomysł i świetny prezent, który z pewnością przyniósł pełno radości, zaskoczenia, a także trochę strachu w przypadku brata. 😉

  7. Kochana, spadłaś mi z nieba! W lecie moi Rodzice obchodzą 35-lecie ślubu i od jakiegoś już czasu dumam nad niebanalnym pomysłem na prezent. Ten, który Ty proponujesz jest strzałem w dziesiątkę!!! Wielkie dzięki 🙂

  8. Oj, gdzieś już się natknęłam na tę stronkę, a później o niej zapomniałam :/ Świetnie, że o tym mi przypomniałaś, w dodatku w tak sympatycznych okolicznościach. Najlepszego dla Rodziców!
    Pozdrawiam serdecznie:)

  9. No, no, muszę pomyśleć, tym bardziej, że 25. rocznica ślubu moich rodziców już w czerwcu ;). Wszystkiego dobrego dla Twoich rodziców!

  10. Super pomysł! I bardzo oryginalny. Chyba się kiedyś zasugeruję 🙂
    Najlepszego dla Rodziców. Kto wie, może i Wy w 2043 otrzymacie podobny prezent od swoich pociech 🙂

  11. Bardzo fajnie wyszło
    Ja zrobiłam coś takiego mojej mamie na urodziny, tylko wszystko sama w programie graficznym, wydrukowałam i do ramy 🙂

  12. Prześwietny pomysł!
    A przeczytawszy tytuł wpisu, pomyślałam, że to właśnie Ty obchodzisz swoją rocznicę ślubu i byłam nieco zdziwiona 😀

  13. Najlepsze życzenia dla rodziców! 😉

    Prezent niesamowity, jak spojrzą na gazetę oprawioną w ramę, to od razu wrócą wspomnienia 😉 Na pewno zajrzę na tę stronę, może się przydać na przyszłość.

  14. Wspaniały pomysł 🙂 Szkoda, że nie trafiłam na twojego bloga wcześniej na pewno bym się zainspirowała. Ja swoim rodzicom na 30 rocznicę ślubu kupiłam pościel 3d, bo kiedyś moja mama wspominała, że chciałaby taką mieć. Prezent może nie bardzo oryginalny ale praktyczny, a moi rodzice takie lubią 🙂

  15. Super pomysł, na pewno zaskoczyłby każdego, bo jest nietypowy. Moi znajomi będą teraz mieli piątą rocznicę ślubu i zastanawiam się czy bluzy patriotyczne będą ciekawym pomysłem, bo oni są bardzo zakręceni wokół tego tematu, a takiego prezentu na pewno nikt im nie kupi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *