|

RIP The Fifth Beatle!

Źródło

Dziś będzie muzyczno-sportowo.

Moja ukochana piosenka Myslovitz, pamięci piątego Beatlesa – geniusza futbolu, którego już od siedmiu lat nie ma z nami…

Jeżeli chcecie poznać tę niezwykle barwną osobowość, zapraszam do przeczytania artykułu Maradona – good, Pele – better… George Best oraz do obejrzenia biograficznego filmu Best ze znakomitą rolą Johna Lyncha.

Na dziś piękna, smutna nuta:

Wydałem dużo kasy na alkohol, laski i szybkie samochody. Resztę po prostu zmarnotrawiłem.

W 1969 roku rzuciłem kobiety i alkohol. To było najgorsze 20 minut w moim życiu.

Gdybym urodził się brzydki, nigdy nie usłyszelibyście o Pele.

Wieczny chłopiec – taki był.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *