recenzja platfromy supermemo
||

Nauka z SuperMemo – recenzja platformy

Wiele lat temu wydane na płytach kursy językowe SuperMemo były prawdopodobnie pierwszymi, z jakimi miałam do czynienia, kiedy postanowiłam uczyć się języków na własną rękę. Z sentymentem wspominam te przygody, bo platforma była bardzo przyjazna, a sam system zachęcał do ćwiczeń na tyle, że człowiek mógł odkryć w sobie zapał do nauki języków i przekonać się, że poznawanie ich nie musi wiązać się ze szkolnym wkuwaniem, tylko może być różnorodne i ciekawe. Dlatego – zgodnie z obietnicą daną we wpisie o samodzielnej nauce języków przez Internet – postanowiłam przetestować, ocenić i przedstawić Wam możliwości platformy e-learningowej SuperMemo.com, która udostępnia kursy w aż dwunastu językach.

Zapraszam do lektury wpisu, jeżeli interesuje Was, jak wygląda nauka z SuperMemo.

Przedstawienie platformy SuperMemo

supermemo recenzja

SuperMemo World oferuje coś więcej niż tylko platformę do nauki języków. Firma od dziesięcioleci przeprowadza badania nad pamięcią długotrwałą człowieka i jest pionierem w wykorzystywaniu komputerów do optymalizacji interwałów między powtórkami. Krótko mówiąc: to oni jako pierwsi zastosowali inteligentny system powtórek i to z ich wiedzy czerpią inni. Dla mnie to najlepsza możliwa rekomendacja, kiedy firma posiada wiedzę oraz doświadczenie i przeprowadza własne badania, mające na celu ciągły rozwój i udoskonalanie systemu. Wierzcie mi, nie wszyscy podążają w takim kierunku.

Dużą zaletą SuperMemo jest bardzo obszerna baza kursów. Baza, która obejmuje aż 12 języków – angielski, chiński, duński, francuski, hiszpański, niderlandzki, niemiecki, norweski, polski, rosyjski, szwedzki i włoski.

supermemo kursy

Żałuję jedynie, że języki mniej popularne – jak chiński, duński czy szwedzki – doczekały się tylko podstawowych kursów „Szybki start”. Ponieważ jednak SuperMemo stale się rozwija – wierzę, że z czasem oferta będzie poszerzana.

Drugą podstawową zaletą platformy jest to, że można z niej korzystać na wiele różnych sposobów: online – w przeglądarce lub offline – na komputerze, na tablecie oraz na telefonie z systemem Android albo iOS. Między urządzeniami funkcjonuje pełna synchronizacja, co oznacza, że nasze postępy nigdy nie zostaną zmarnowane, nawet jeśli będziemy wykonywać powtórki na smartfonie w kolejce do lekarza, a godzinę później – na laptopie.

Na koniec trzecia podstawowa zaleta – fakt, iż z kursów SuperMemo można korzystać przez pierwszy miesiąc za darmo. Jeżeli więc nie macie przekonania, czy ich system będzie dla Was odpowiedni, możecie przeprowadzić własne testy i samodzielnie sprawdzić możliwości platformy.

Jak korzystać z SuperMemo?

Na początek przeglądamy katalog kursów SuperMemo, wybieramy interesujący nas język i przypisany do niego kurs. Każdy z kursów ma dedykowaną podstronę, zawierającą szczegółowe informacje na jego temat:

supermemo kursy

Po zapisaniu się na wybrany kurs, można przejść do panelu ucznia. Ja aktualnie zapisana jestem na trzy kursy, z których intensywnie uczę się angielskiego słownictwa, poznaję podstawy hiszpańskiego oraz testuję najbardziej nagradzany kurs językowy w historii – Olive Green.

supermemo kursy

Panel umożliwia przejrzenie kalendarza wykonanych i zaplanowanych powtórek:

supermemo kursy kalendarz

Udostępnia także plan nauki oraz przedstawia założenia, ile i w jakim czasie będziemy się uczyć:

supermemo kursy plan

W panelu dostępne są także statystyki wykonanych powtórek i poznanych słówek.

Jak wygląda nauka z SuperMemo?

W najbliższych kilkunastu dniach przedstawię Wam w sposób szczegółowy jeden z kursów SuperMemo, więc dziś będzie bardziej ogólnikowo, żebyście mogli rzucić okiem, jak wygląda tutaj nauka „od środka”.

Poszczególne kursy różnią się od siebie strukturą. Przy tych, które uczą wyłącznie słownictwa, sami oceniamy, czy dane słowo znamy, czy nie:

nauka supermemo

Przy kursach nastawionych na kompleksową naukę języka, otrzymujemy także ćwiczenia, dialogi, słówka do odsłuchania i objaśnienia gramatyczne:

nauka supermemo
nauka supermemo
nauka supermemo

System ten sprawdza się rewelacyjnie, kurs jest solidnie zbudowany i zmusza nas do intensywnych ćwiczeń i regularnej nauki, a oprócz tego doskonale objaśnia najważniejsze zagadnienia gramatyczne.

Ciekawostką jest to, że dwukrotne kliknięcie na dowolne słowo pozwala na uruchomienie słownika, co jest szalenie wygodnym i przydatnym rozwiązaniem:

nauka supermemo

Ważną częścią każdego kursu jest, oczywiście, system powtórek. W zależności od tego, jak ocenimy poziom znajomości danego słówka lub zwrotu, algorytm wyliczy, kiedy następny raz się z nim spotkamy.

nauka supermemo

Prowadzą do tego trzy kroki:

  1. W myślach lub na głos wypowiadany dane słowo, po czym klikamy „sprawdź”.
  2. W zależności od tego, czy dane słówko zapamiętaliśmy całkowicie lub wcale, klikamy „nie wiem” lub „wiem”. Jeżeli zapamiętaliśmy słówko częściowo lub przypominaliśmy je sobie bardzo długo – lepiej kliknąć „prawie”.
  3. System informuje nas, kiedy następny raz w powtórkach pojawi się dane słowo.

Podczas dokonywania samooceny warto być uczciwym, ponieważ od tego zależy powodzenie naszej nauki. System inteligentnych powtórek jest systemem doskonałym, ale tylko wtedy, jeżeli traktujemy go poważnie i nie oszukujemy samych siebie.

SuperMemo – czy warto?

Trudno byłoby mi znaleźć jakieś zarzuty wobec funkcjonalności czy skuteczności platformy SuperMemo. Wypróbowywałam ją na komputerze – offline i online – oraz na komórce i nie doświadczyłam ani jednej awarii. Interfejs jest przejrzysty i nowoczesny, system statystyk dokładny, materiał do każdego kursu bardzo obszerny. Dopracowałabym może kwestię nawigowania za pomocą klawiszy i szybkość przechodzenia między kolejnymi powtórkami, ale są to drobnostki, które absolutnie nie rzutują na to, jak oceniam tę platformę. A oceniam ją bardzo wysoko i trzymam kciuki za dalszy jej rozwój, bo bardzo bym chciała, aby wszystkie ciekawe języki doczekały się mnóstwa kursów do wyboru.

Polecam przetestowanie!

Znacie SuperMemo? Jakiego języka chcielibyście się tam uczyć?

Przeczytaj również:

Wpis komercyjny, napisany zgodnie z etyką blogvertisingu.

Spodobał Ci się ten wpis? Polub Kreatywę na Facebooku:

44 komentarze

  1. Miesiąc próbny to naprawdę świetny pomysł! W końcu różnym ludziom zależy na różnych elementach, a szkoda kupować kota w worku.
    Podziwiam cię, że masz takie samozaparcie do nauki języków, bo ja próbowałam już kilka razy uczyć się japońskiego(najdalej zaszłam, używając aplikacji Memrise – chyba ją znasz, nie wiem, czy nawet nie od ciebie się o niej dowiedziałam), ale prędzej czy później zapominam o kursach, wyskakują mi inne, ważniejsze rzeczy itd.

  2. Super Memo jest mi tylko znana ze słyszenia i widzenia, lecz chociaż kilkakrotnie zabierałam się do tego, by poznać platformę bliżej – nadal wiem niewiele. Dlatego też Twój wpis jest dla mnie niezwykle zachęcający 🙂
    Panel platformy rzeczywiście wygląda przejrzyście, sprawia wrażenie dopracowanego i przemyślanego, a system powtórek pozwoliłby być może utrzymać motywację podczas nauki języków, ponieważ często się poddaję. A jeżeli chodzi o języki, w których nauce mogłaby mi pomóc – to z pewnością szlifowanie angielskiego, może odświeżenie któregoś z dawno porzuconych języków… Ponadto nie wpadłabym nawet na pomysł, żeby ośmielić się uczyć duńskiego, a chociaż w przypadku SuperMemo jest to kurs podstawowy to i tak brzmi atrakcyjnie i zagadkowo 🙂

    Czeka nas seria niezwykle ciekawych wpisów 🙂

    1. To ciekawe, bo pierwotnie we wpisie znalazł się cały akapit na ten temat, ale w końcu go usunęłam i stwierdziłam, że o eTutorze napiszę raz jeszcze, bo temat wymaga szerszego omówienia. A chodzi właśnie o to, że polityka SuperMemo uświadomiła mi, jak kiepsko wypadają ostatnie ruchy władz eTutora 😉

  3. Zawsze odstraszał mnie szkolny system nauki języka, a w domu nigdy nie mogłam się zmotywować. Języka uczyłam się "na żywo" podczas moich podróży. Ale może ten system to coś odpowiedniego dla mnie? Przekonałaś mnie do spróbowania! 🙂

  4. Napracowałaś się przy tym wpisie, bardzo rzetelne sprawozdanie;) u mnie przy nauce języków sprawdza się przede wszystkie zanurzenie w języku, czyli słucham np parę godzin dziennie radia. Inne formy ze względów czasowych odpadają.

  5. A ktora platforme polecilabys do jezyka rosyjskiego – Supermemo czy Multikurs? Chyba, ze znasz jeszcze jakies inne i lepsze zrodlo wiedzy 😛

  6. Według mnie sam pomysł i struktura super memo jest świetna ale ma dwie ogromne wady.1 słówka nie są poukładane tematycznie,przez co na poziomie A1 mam słówka typu wielopasmowa ulica czy na peryferiach tuż obok tematu mebli pomijając już fakt iż słówko wielopasmowa ulica na poziomie A1 to jakiś absurd. 2. Beznadziejny system nauki gramatyki, 1 karta wyjaśnienia potem kilka zadań i koniec przez reszte kursu już użycia tej gramatyki raczej nie znajdziemy,czasem w 1-2 dialogu. To są na tyle duże wady że nie opłaca się kupywać tego kursu nawet mimo dobrej ceny.

    1. Masz rację….powiem więcej Supermemo zawiodło mnie…Czytam opinie na temat tego i sami się chwalą…piszą o sobie jakie super to supermemo. Wielokrotnie dzwoniłem do Poznania by porozmawiać jak odzyskać mój kurs który został przeniesiony z Supermemo do SuperMemo. Lata ćwiczeń i już zbliżałem się do egzaminu i wszystko przepadło…Nikt nie odbiera telefonu…Wszyscy co pamiętają poprzednie Supermemo to wiedzą jakie szkody przyniosła zmiana na SuperMemo. Pozdrawiam wszystkich uczących się…Holkidolki.

  7. @Anonimowy – słówka w naszych kursach słownictwa z serii Extreme można ułożyć tematycznie (przez Konfigurator ćwiczeń w menu z poziomu kursu). O jakim kursie mówisz w odniesieniu do gramatyki?

    1. Nieprawda, wyskakuje błąd. tu zrzut ekranu:
      https://imgur.com/a/bWAvzkq

      Państwa dział obsługi klienta nie odpowiedział od 8 dni (na parę innych wiadomości również), mimo przypomnienia.
      Tue, 29 Nov, 06:51 (8 days ago) – to data wygenerowania informacji o zgłoszeniu błędu.

  8. Dla mnie już odpada na starcie skoro muszę specjalnie zakładać konto na PP, aby kupić kurs, a tym bardziej skorzystać z bezpłatnego miesiąca próbnego. Jakby nie można było skorzystać z obsługi katy płatniczych…

  9. @Endi do zakupu kursu wcale nie potrzebujesz konta PayPal – na SuperMemo.pl (sklep) kupisz nielimitowane dostępy czasowe do tych kursów płacąc w dowolny sposób, nawet przelewem czy wspomnianą przez Ciebie kartą (tam płatności obsługuje PayU). Na SuperMemo.com w Polsce dostępne są także płatności przez PayU. Pierwszy miesiąc darmowy natomiast dotyczy aktywacji subskrypcji, do realizacji której wymagane jest podpięcie PayPal.

  10. Metoda OK., ale firma (supermemo.net – stara domena), która sprzedaje kursy nastawiony jest tylko na zysk. Kupiłem kilka lat temu kurs angielskiego z nieograniczonymi powtórkami. Te nieograniczone przestały obowiązywać w tym roku (2019). Napisałem do firmy, ale oni nic, w jednym mejlu nawet zaproponowali, że za ½ ceny dostane swoje powtórki, do których oczywiście sięgałem. W archiwach stron googla znalazłem zapis o nieograniczonych powtórkach na to odpowiedz była żenująca „Dodatkowo mamy prawo do zmiany dostępu z kursów bezpłatnych na płatne.” Czyli mogą wszystko…, nawet nadawca wiadomości, nie podpisał się imiennie tylko Zespół SuperMemo. To smutne… Kasa najważniejsza dla Zespołu SumepMemo! Nawet zadzwoniłem do Federacji Konsumenta, ale chcieli, abym przedstawił im fakturę… Co ciekawe na stronie SuperMemo SA opinie ale napisane przez samą firmę, nie mam możliwości dodania własnej.

    1. Przykro nam, że odniósł Pan takie wrażenie. Chyba doszło do jakiegoś nieporozumienia w komunikacji mailowej. To prawda — zamknęliśmy stary system SuperMemo.net, ale migracja jest bezpłatna dla jego Użytkowników. Odbywa się ona na takich samych zasadach, na jakich kupiono kurs pierwotny (czyli np. jeśli miałeś tylko wersję na PC, taką też otrzymasz w nowym serwisie). Zniżka 50% o której wspominasz, dotyczy sytuacji, w których osoba ze starego systemu chce zyskać pełny dostęp do wszystkich platform — czyli niejako dokupuje dostęp np. do wszystkich apek mobilnych i pełnej synchronizacji — płaci za to rozszerzenie. Co więcej, stare aplikacje są dalej aktywne i można z nich korzystać. Przestały być jedynie wspierane oraz rozwijane. Skontaktuj się z nami jeszcze raz, mailowo lub telefonicznie. Sprawdzimy, jaki jest status Twoich kursów i w jaki sposób je zmigrować.
      Karolina z SuperMemo

  11. Aplikacja to zart. Dwa miesiące po anulowaniu subskrybcji nadal pobierają opłaty za kurs z którego nie korzystam. Zatrzymany ditect debit odnawia się bez mojej wiedzy i zgody. Brak jasno określonych warunków wyjścia. Brak potwierdzenia mailowego rezygnacji z subskrybcji. Brak adresu skrzynki mailowej – jedynie formularz online, który nie przesyła kopii zgłoszenia na maila. Zrezygnowanie z tego gówna kosztuje dużo czasu i nerwów, który poświęcicie na kontakty z bankiem i wystawcą karty.

  12. Niestety w SuperMemo nie działa opcja znajdź. Wyszukiwarka nie jest w stanie odnaleźć ani jednej mojej memokarty.

  13. SuperMemo to dobry kurs pracowałem kiedyś z systemem off-line na kompie i później w systemie onlinowym z językiem angielskim w wersji zaawansowanej.
    Praca z systemem jest wymagająca gdyż czasami dostaje się 100 powtórek do zrobienia plus jeszcze nauczenie się nowych słówek – zajmuje to trochę czasu.
    Jednak systematyczna praca, a system zmusza do systematycznej pracy – daje efekty. Byłem tak zadowolony z tej aplikacji, że „sprzedałem” ją wszystkim znajomym w pracy.
    Niestety wspomniana systematyczność staje się przekleństwem tego systemu.
    Mianowicie intensywna praca z aplikacją powoduje, że na każdy zaplanowana jest jakaś liczba powtórek. Jeżeli nie zrobisz swojej doli dziennej np podczas intensywnego wkndu albo gorzej wakacji, zbiera się 300 do 1000 słówek do powtórzenia. Zdarzało mi się że wakacje musiałem odrabiać później w aplikacji przez 1miesiąc lub dłużej.
    Aplikacja nie pozwala bowiem na rozłożenie nagromadzonych powtórek na wskazany czas.
    Pracowałem z aplikacją na poziomie C1 ok 2-3 lat i wrzuciłem do głowy ok 4tysięcy słów. Mieszkając pod miastem w zasadzie całą drogę w środkach komunikacji poświęcałem na naukę. Niestety po wybuchu Covidu w trakcie pracy zdalnej, nie było dojazdów do pracy i zrobiłem zaległości na ok 1500 słów.
    To są zaległości, których uczciwie wobec siebie samego nie można już przepracować.
    Tak więc 3 lata w piach.
    Wszyscy znajomi którzy kupili program również go porzucili.
    Rozmawiałem z firmą o tym problemie. Wszak kiedyś wersji na CDR była w aplikacji funkcja Mercy, pozwalająca na przesunięcie kalendarza w dół, bez kumulowania powtórek. Ale uparli się, że tej funkcji pomimo tego że kiedyś była w aplikacji, nie przywrócą.
    Dla mnie to 3 lata niemalże w błoto. Teraz szukam aplikacji do nauki, ale Supermemo jest zbyt wymagające.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *