||

Na co zwrócić uwagę w wiosennej ramówce stacji telewizyjnych?

telewizja pilot
W morzu reklam oraz w zalewie zapowiedzi naprawdę łatwo się pogubić, dlatego postanowiłam – jak co roku o tej porze – przygotować przegląd tego, co tej wiosny będzie można znaleźć w ramówce popularnych stacji telewizyjnych. Z oferty TVN, Polsatu i TVP wybrałam dziesięć programów i seriali, które zwracają największą uwagę. Zapraszam do przeglądu!

Agent – Gwiazdy

wtorek, 21:30, TVN /od 23 lutego/
Moje największe rozczarowanie tego roku. Uwielbiałam pierwsze edycje Agenta, które oglądałam jako nastolatka. Kiedy więc usłyszałam, że jest pomysł, by ten program wskrzesić, czułam ogromną ekscytację. Pierwszy cios nadszedł wraz z wieścią, że prowadzącą będzie pani „Wiecznie Rozchichotana” Kinga Rusin. To jednak dało się jeszcze znieść. Jednak informacja, że uczestnikami będą celebryci, a nie zwyczajni ludzie, sprawiła, że nabrałam do TVN ogromnej niechęci. Żenujące, że tak fajny, tak legendarny wręcz program zostanie popsuty przez kolejne popisy gwiazdeczek z gigantycznym parciem na szkło. Nie obejrzę, bojkotuję.

MasterChef Junior

niedziela, 20:00, TVN /od 21 lutego/
Programy kulinarne należą do moich ulubionych, a zagraniczne wersje MasterChefa dla dzieci wprost ubóstwiam! Bardzo jestem ciekawa, jak będzie wyglądała polska wersja tego programu. Z pewnością czekają nas pewne zrzynki z amerykańskiej czy australijskiej edycji, ale mam wielką nadzieję, że producenci pokusili się również o jakąś rodzimą innowację. W jury zasiadać będą Ania Starmach, Michel Moran i Mateusz Gessler. Nie mogę się doczekać efektu końcowego!

Projekt Lady

od marca w TVN
Sama raczej nie będę oglądać, bo nieszczególnie interesują mnie widowiska tego typu, ale sam pomysł na pokazanie metamorfoz naprawdę ciężkich przypadków w eleganckie damy wydaje się intrygujący. Miałam kiedyś okazję widzieć bodaj angielską wersję tego programu i było tam kilka ciekawych lekcji i zadań, które przydałyby się każdemu, a nie tylko tym rozkrzyczanym dziewczętom.

You Can Dance

środa, 21:30, TVN
Kocham ten program całym sercem. Oglądałam każdą edycję i niesamowicie mnie cieszy, że w najnowszej zdecydowano się na odświeżenie nieco składu jury. Coś czuję, że Ida i „Gleba” dodadzą temu programowi nowej jakości i tak potrzebnej od dawna świeżości. Super, super – będę oglądać z wielkim zaangażowaniem, jak zawsze.

Top Chef

środa, 20:40, Polsat /od 2 marca/
Szósty sezon jedynego programu w historii Polsatu, jaki w ogóle oglądam. Kulinarne potyczki czołowych polskich szefów kuchni na naprawdę wysokim poziomie. Ciekawy format i ciekawi zawodnicy + jury dobre tylko w połowie. Będę oglądać, ale raczej na Ipli, bo środy zdecydowanie rezerwuję dla wspomnianego wcześniej YCD.

Surprise, Surprise

sobota, 20:00, Polsat /od 12 marca/
Sama oglądać nie będę, ale zwracam uwagę na ten program, ponieważ jego założeniem ma być spełnianie marzeń zwyczajnych ludzi, którzy zdecydowali się kiedyś na bezinteresowną pomoc wobec innych. Lubię takie idee i bardzo im przyklaskuję, sądzę też, że Suprise, Surprise będzie cieszyć się sporą sympatią widzów, dlatego zwróćcie na niego uwagę.

Sablewskiej sposób na…

niedziela, 17:25, TVN /od 21 lutego/
Maja Sablewska znów przeprowadzać będzie metamorfozy na zakompleksionych, źle ubranych i grubych Polkach. Ciekawa idea, która z pewnością pomaga niektórym odkryć w sobie kobiecość, podbudować poczucie własnej wartości i przeprowadzić rewolucję w swoim życiu, ale cały ten program byłby moim zdaniem dużo wiarygodniejszy, gdyby prowadził go ktoś odrobinę bardziej naturalny. Maja Sablewska, choć sympatyczna i rzeczowa, mogłaby raczej pomyśleć nad jakimś programem promującym medycynę estetyczną.

Druga szansa

poniedziałek, 21:30, TVN
Serial, który ma być hitem wiosennej ramówki TVN. Żyjąca na pełnych obrotach agentka gwiazd, Monika Borecka, w wyniku pewnej intrygi traci wszystko – faceta, karierę, pieniądze i dobre imię. Historia upadku i podnoszenia się z kolan. Opowieść o niepowtarzalnej, drugiej życiowej szansie. W obsadzie m.in. Kożuchowska, Boczarska, Ostaszewska, Arciuch, Świderski i Królikowski. Będzie się działo!

Bodo

niedziela, 20:25 TVP1 /od 6 marca/
Historia życia Eugeniusza Bodo – prawdziwej legendy polskiego kina i kabaretu. W tej międzywojennej opowieści retro występują: Królikowski i Schuchardt (jako Bodo), Pijanowska, Próchniak, Kazadi i Gąsiorowska (jako sceniczne i życiowe partnerki głównego bohatera) oraz wielu innych, niekiedy naprawdę świetnych aktorów. To podobno jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku, więc mam wielką nadzieję, że serial będzie trzymał poziom.

Powiedz tak!

wtorek, 21:30, Polsat /od 1 marca/
Perypetie warszawskich trzydziestolatków, którzy marzą o podbiciu branży ślubno-weselnej. W głównych rolach: Katarzyna Zawadzka, Agnieszka Więdłocha, Paweł Domagała i Nikodem Rozbicki. Ma być nieco śmiesznie i nieco uroczo, taka typowa lekka produkcja obyczajowo-komediowa.
Oprócz tego, w Polsacie oglądać będzie można nowy paradokument – Małolaty oraz doskonale znane programy i seriale – Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami, Twoja twarz brzmi znajomo, Przyjaciółki, Pierwszą miłość, Hell’s Kitchen, Must Be The Music, Nasz nowy dom, Świat według Kiepskich, Malanowski i partnerzy, Trudne sprawy, Zdrady, Pielęgniarki, Dlaczego ja? oraz Pamiętniki z wakacji. W TVN wciąż oglądać będzie można Małych gigantów, Kubę Wojewódzkiego, Na językach, Szkołę, Rozmowy w toku, Kuchenne rewolucje, Na Wspólnej, Singielkę, Szpital, Ukrytą prawdę, UgotowanychEfekt domina. Z kolei wyłącznie na TVN Player dostępne będą: międzynarodowy serial kryminalny z Marcinem Dorocińskim – Cape Town, show Lip Sync Battle Ustawka, docu-reality Moje Love Story oraz amerykańskie programy realizowane dla DIY Network, Food Network, Travel Channel pod szyldem Gorący towar z USA. Z kolei „Dwójka” od marca zamiast programu Tomasza Lisa prawdopodobnie emitować będzie osadzony w teatralnych realiach serial Artyści. Uff! Nic, tylko przykuć się do telewizora.
Planujecie wiosną zasiadać przed odbiornikami? Które programy i seriale Was zainteresowały? Na koniec krótka kwestia: można mieć różne opinie o opisywanych przeze mnie stacjach, ale jedno Wam powiem – TVN wie, jak zrobić coś na najwyższym poziomie i pozostałe stacje mogłyby się od nich uczyć. Wchodzę na prasa.tvn.pl i otrzymuję materiały prasowe na najwyższym poziomie. Wszystko w jednym miejscu, pięknie zebrane, gotowe do pobrania. Pełen profesjonalizm i wspaniałe podejście do odbiorcy. TVP również radzi sobie przyzwoicie, poświęcając swoim programom i serialom dedykowane strony, takie jak bodo.tvp.pl. Z kolei znalezienie jakichkolwiek szerokich informacji czy zdjęć oferty Polsatu graniczy z cudem. Posiłkowałam się facebookiem, inaczej pewnie nic bym nie znalazła. Podejmowane od kilku dni próby dostania się do ichniejszego centrum prasowego okazało się niemożliwe. Cóż, to może wyjaśniać, dlaczego mam wrażenie, że wszystkie ich programy są kiepsko zrealizowane i po prostu ich nie oglądam. Przeczytaj również:
]]>

37 komentarzy

  1. You Can Dance zdecydowanie. Do tego Nasz Nowy Dom + kilka innych pozycji, o których planuję wspomnieć w osobnym poście. Przeraża mnie tak duża ilość seriali paradokumentalnych. Rosną jak grzyby po deszczu, a jeden gorszy od drugiego. Polsat prześciaga się w tej materii z TVN i jest to naprawdę okropne.

    1. Już nawet nie chciałam o tym wspominać, ale kiedy wymieniałam je jeden za drugim, autentycznie złapałam się za głowę. Widocznie musi być wielki popyt na tego typu rozrywki, skoro tyle tego produkują…

    2. Ok super. Dzięki za info. Co do seriali to faktycznie jest popyt, ale to chyba dobrze nie świadczy o polskich telewidzach. Szkoda, że nie mam nowych teleturniejów wiedzowych. Kiedyś było ich tyle co teraz tych seriali. Uwielbiam zwłaszcza te edukacyjne dla młodzieży ( Eureko ja to wiem, Dzieciaki z klasą, Burza mózgów). Kiedy je emitowano byłam mniej więcej lub dokładnie w wieku uczestników. Pamiętam do dziś z jakim zapałem i kartką w ręku odpowiadałam na wszystkie pytania i zadania. Wspomnienia wracają.

    3. Ja też bym wolała, żeby puszczano więcej teleturniejów i programów wiedzowych a mniej tego syfu, ale wtedy pewnie stacje komercyjne traciłyby widzów [czyli: pieniądze], więc nikomu się to nie kalkuluje. Widz głupi, niestety.

    4. Po części tak, ale też jego otoczenie ma na to wpływ. Większość ogląda to co wszyscy. Mało kto patrzy na kanały tematyczne czy ambitne kino. Stacje telewizyjne idą za ciosem i produkują to jest najchętniej oglądane.

  2. Ale się cieszę, że zrobiłaś tego posta. Dzięki temu wiem, na co warto zwrócić uwagę. You Can Dance oglądałam i bardzo mi się podoba nowa jakoś programu, a raczej nowe jury. Coś czuję, że wniosą oni duży powiew świeżości. W planach mam też wszelkie programy kulinarne typu, MasterChef Junior, Hell's Kitchen i Top Chef. Uwielbiam też ''Twoja twarz brzmi znajomo'' – świetna rozrywka na wysokim poziomie.

    1. Ja do "Hell's Kitchen" nie mam przekonania, ale czasem zerkałam na powtórki, bo akurat jakoś w sobotnie popołudnia leciały. A "Twoja twarz brzmi znajomo" to, moim zdaniem, jedyny celebrycki program z sensem. Widziałam kilka odcinków i uważam, że warto, chociaż sama nie mam akurat czasu na takie rozrywki 🙂

  3. Śmieszą mnie gwiazdy występujące w "Agencie", których praktycznie nikt nie zna. 😀 Od kiedy ludzie, którzy raz wzięli udział w jakimś programie, nie wyróżniając się na tle innych, okazują się na tyle istotni, aby uczestniczyć w takim programie? Żenada!

  4. Kolejne edycje You Can Dance naprawdę mnie nudzą i na pewno nie będę oglądać ;). Natomiast widziałam pierwszy odcinek "Drugiej Szansy" i oprócz tego, że klimat warszawskich słoików dorobkiewiczów działa na mnie irytująco, to serial zapowiada się całkiem nieźle. Czekam na kolejny odcinek.

    1. A mnie bardzo ucieszyło wznowienie YCD, tym bardziej ta najnowsza edycja, z odświeżonym składem jury. Mam nadzieję, że nudno nie będzie 🙂

      Odnośnie do 'Drugiej szansy' mamy zdanie identyczne.

  5. W "Bodo" w główną rolę wciela się jeden z moich zdaniem obecnie najlepszych ze swojego pokolenia aktorów, któremu z całych sił kibicuję od kiedy zobaczyłam go w 2010 roku w "Chrzcie", więc koniecznie muszę obejrzeć, no i Projekt Lady, bo Rozenek bardzo lubię 😉

  6. Załamałaś mnie tym "Agentem", o Rusin słyszałam wcześniej i nie ucieszyło mnie to, a teraz jeszcze te "gwiazdy", dziękuję bardzo, nie skorzystam.
    "Druga szansa" też nie dla mnie, bo mam przesyt Kożuchowską, jeszcze trochę, otworzę lodówkę i ona będzie też tam;)
    Za to na pewno obejrzę "Bodo", wiele sobie po tym serialu obiecuję:)

    1. Kożuchowska ani mnie nie ziębi, ani nie grzeje. Nie lubię jej w 'Rodzince.pl', ale tutaj zapowiada się spokojniejsza rola, alleluja! Zasadniczo jednak dziwi mnie, że tak bardzo skupiła się na serialach, można ją przecież było dawniej oglądać w filmach. Większość tych gwiazd telenowel marzy o tym, że załapać się na jakiś długi metraż, a ona zdaje się z tego jakoś nie korzystać.

    1. Ja dzisiaj na Playerze włączyłam sobie drugi odcinek i też trzyma poziom. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego dobry serial. Chociaż nie lubię Świderskiego, więc łatwo brnąć w to nie będzie 😉

  7. Fajny przegląd chętnie zapoznałam dzięki niemu wiem już czego w tym sezonie unikać w TV 😉 o ile jakiś cudem znajdzie się choć chwila na telewizyjne odmóżdżenie 🙂 Pozdrawiam 🙂

  8. Hej fajnie, że zebrałaś to wszystko do "kupy" i nie przez przypadek używam tego określenia, bo ja telewizji nie oglądam od kilku dobrych lat a jak chce cos oebjrzeć, poszukac cos co w tv leci to albo wchodzę na vos, albo na iple i leci sobie co tylko chce. Ja właśnie znalazłam nowego masterchefa z dzieciakami- troszkę kłuje to, że ciągle gadają…długie są starsznie te ich wypowiedzi, choć przynajmniej czuje się, że mówią prawdę, nawet czasem trochę się wstydzą powiedzieć "jestem najlepszy", słodkie to bardzo. No i mega mega zdziwienie nad ich talentami. Więc to na plus. Gesterowa już nie wiem po raz który…uwielabim, oglądam do każdego posiłku razem z rodziną heheh. Piękny jest :mój nowy dom" bieda ludzi jest porazająca, więc super, że nawet jeśli tv na nich zarabia to mogą z tego skorzystać totalnie. Dwa programy napewno będą do zobaczenia- surprise, surprise oraz projekt Lady. Rozenek trochę się nie udał piekielny hotel to za dziewuchy się wzięła heheh.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *