||

Oglądamy filmy wyreżyserowane przez Clinta Eastwooda – podsumowanie wyzwania

Zawsze bawili mnie blogerzy, którzy startowali w wyzwaniach, które de facto z ideą wyzwania miały wspólnego niewiele. Fanki Sparska czytające Sparksa albo miłośnicy westernów oglądający westerny – co to za wyzwanie, które niczego od nas nie wymaga? Dlatego ja postanowiłam postawić sobie poprzeczkę naprawdę wysoko i zabrałam się za oglądanie filmów faceta, którego nigdy nie lubiłam. Ba! Którego darzyłam gigantyczną, nieuzasadnioną niechęcią… Moi drodzy, przedstawiam Wam moją przygodę z dzisiejszym jubilatem – Clintem Eastwoodem.


Przystępując do wyzwania Patryka z bloga Po napisach, planowałam obejrzeć kilka filmów Clinta, znajdujących się na mojej liście tysiąca filmów do obejrzenia. Miało to być siedem filmów i dokładnie tyle obejrzałam, choć zamiast planowanych BirdaInvictusa postawiłam na dwie inne propozycje. Ostatecznie obejrzałam:

Kilka lat temu widziałam także Oszukaną, którą – według oceny – ulokowałabym na trzeciej pozycji tego spisu. Co dało mi wyzwanie z Clintem Eastwoodem? Przede wszystkim przekonałam się, że facet, którego skreślałam z uwagi na dziwną niechęć, jest artystą i rzemieślnikiem totalnym. Dzięki powyższym obrazom przekonał mnie do siebie zarówno jako aktor, jak i reżyser. Wiem również, że w niektórych filmach odpowiada za muzykę i produkcję, a w Sztandarze chwały także za zdjęcia. To niesamowite, ile pokładów talentu i umiejętności może kryć się w jednym człowieku. Wszystkiego najlepszego, Clint! Nie mogę się doczekać naszych kolejnych spotkań.
Patryku, dzięki za fajne wyzwanie. Czekam na kolejne. A jak tam Wasze doświadczenia z Eastwoodem? Lubicie go jako aktora i/lub reżysera?
]]>

11 komentarzy

  1. Oglądałem "Gran Torino" oraz "Snajpera". "Gran Torino" lepszy film i bardziej klimatyczny. "Snajper" bardzo dobrze zrealizowany, aczkolwiek momentami nużący. Pozdrawiam! 🙂

    1. Za 'Doskonałym światem' rozglądałam się jakiś czas temu, ale nie znalazłam. W każdym razie na pewno będę kontynować przygodę z Clintem, więc przyjrzę im się 🙂

  2. Nie widziałam żadnego filmu z nim ani jego, może kiedyś obejrzę sobie jakiś z jego udziałem.
    Chciałam ci też również pogratulować tego wyzwania, to niesamowite, że się przemogłaś z tym, co nie lubiłaś 🙂

    1. Ogólnie 'Gran Torino' zrobił na mnie duże wrażenie – pod wieloma względami. Ale fabuła jest dość naiwna i bardzo przewidywalna, przez co nieco film ten stracił w moich oczach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *