SałatLove. Zdrowe sałatki na każdy dzień roku, David Bez

Przeglądając tę książkę, można popaść w istne sałatkoszaleństwo. Feeria barw, setki działających na wyobraźnię fotografii, mnóstwo inspirujących pomysłów. Wydawać by się mogło, że sałatka to taki banał – wystarczy wymieszać wszystko jak leci, a zawsze coś tam wyjdzie. Dziwnym jednak trafem z reguły opieramy się na kilku wielokrotnie wypróbowanych połączeniach i rzadko w sposób przemyślany komponujemy nowe dania. Tymczasem David Bez udowadnia, że tworzenie sałatek może być sztuką i mieć w sobie coś z magii. Autor popularnego bloga saladpride.blogspot.com, przeczytawszy wiele publikacji na temat zdrowego żywienia, postanowił zbuntować się przeciwko bylejakości jadanych w pracy posiłków. Zupki z proszku, gotowce, fast-foody, drogi syf – wszystko to postanowił on skonfrontować z prostymi, pysznymi sałatkami, które są nie tylko sycące i zdrowe, ale przede wszystkim proste i szybkie w przygotowaniu. Jego projekt stanowi doskonały zbiór argumentów przeciwko tym, którzy stawiają na niezdrowe gotowce, w przekonaniu, że przygotowanie wartościowego posiłku jest czasochłonne, męczące i ogólnie zatruwające życie. No to nie jest, możecie uwierzyć na słowo mnie albo Davidowi.

Publikacja SałatLove jest o tyle warta uwagi, że autor postanowił skomponować przepisy w dość ciekawy sposób. Wyróżnił on pięć grup osób, do których skierowane są zaproponowane przez niego receptury. A są to, kolejno: witarianie, weganie, wegetarianie, peskatarianie oraz mięsożercy. A żeby było jeszcze piękniej – do każdego z przepisów dołączył propozycję modyfikacji – tak, by tak naprawdę w przypadku każdej z sałatek przedstawiciele wszystkich grup mogli znaleźć coś dla siebie. Oprócz solidnej bazy cieszących oko i podniebienie przepisów, w książce znajdują się także praktyczne porady na temat komponowania sałatek. David Bez po kolei opisuje poszczególne grupy składników: bazę, warzywa i owoce, proteiny, posypki, świeże zioła, dressingi i przyprawy. Przedstawia także ponad dwadzieścia prostych przepisów na nadające sałatkom charakteru sosy. Dzięki takiej bazie teoretycznej, właściwie każdy będzie w stanie nauczyć się sztuki komponowania sałatek. A jeśli nie, to ponad 250 przepisów autorstwa Davida Beza powinno okazać się wystarczającą inspiracją do działania w kuchni. Życzę smacznego i gorąco polecam! Moja ocena: brak
]]>

2 komentarze

  1. Ponad 250 przepisów?! Wow! Super, gdyż ja uwielbiam różnego rodzaju sałatki i nie potrafię się bez nich obejść. Dlatego muszę koniecznie nabyć powyższą książkę, żeby urozmaić jakoś moje dotychczasowe sałatkoszaleństwo 🙂

    1. Ja również uwielbiam sałatki. Zawsze wydawały mi się prostą sprawą, ale dopiero ta książka uświadomiła mi, jak mocno ograniczona byłam w kwestii komponowania ich 😉 Polecam, bo warto.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *