Jamie Oliver. Człowiek. Jedzenie. Rewolucja, Gilly Smith

Jamie Oliver. Człowiek. Jedzenie. Rewolucja, Gilly Smith

Oryginał: The Jamie Oliver. The Man. The Food. The Revolution
Wydawnictwo: Vesper
Rok wydania: 2010
Stron: 344
Gatunek: biografia

Jamie Oliver to uroczy rewolucjonista – przyciąga niesamowitym luzem, entuzjazmem, naturalnością oraz ogromną wiarą w siebie i w ludzi. Ze skromnego chłopaka z angielskiej wsi wyrósł na rasowego celebrytę, kulinarnego rewolucjonistę, społecznika i człowieka, który potrafi przekonać świat do swoich racji. To on wprowadził zdrowe posiłki w brytyjskich szkołach, on stanął do walki z fast-foodem i największymi markami, on sprawił, że zdrowa kuchnia stała się modna i to on udowodnił, że gotowanie może być niedrogie, smaczne i naprawdę proste.

Przed Państwem Jamie Oliver – „Minister Żywności XXI wieku”.

Gilly Smith w nieautoryzowanej biografii słynnego kucharza zdecydowała się na odmalowanie prawdziwie różnorodnego obrazu, pełnego barw nie tylko jasnych i radosnych, ale również ciemnych i przytłaczających. Bo Jamie Oliver w oczach jej i jej licznych rozmówców (byłych i obecnych współpracowników Brytyjczyka), to człowiek o wielu twarzach – z jednej strony surowy, z drugiej niezwykle pomocny, uczynny i oddany. Z jednej bezgranicznie poświęcony pracy, z drugiej oddalający się od ukochanej żony. Portret Jamiego naszkicowany przez Smith to przede wszystkim obraz prawdy, rzetelności i szczerości. Brak tu miejsca na słodzenie i bezpodstawny zachwyt. W tej książce Jamie Oliver jest taki, jaki jest – nie zawsze uroczy i bezkonfliktowy, często krytyczny, rozczarowujący i przykry dla tych, którym zawdzięcza to i owo.

Obszar zainteresowań Gilly Smith to jednak nie sam Oliver, jak mógłby sugerować tytuł. Losy młodego kucharza stanowią jedynie tło rozważań na temat historii i kondycji brytyjskiej kuchni, jak również na temat zmian zachodzących na przestrzeni dziesięcioleci w tamtejszej gastronomi. Jamie Oliver ze swoim życiorysem znakomicie wpisuje się w ów rys historyczny. Dzięki Gilly poznajemy zatem nie tylko samego głównego bohatera, ale i jego mistrzów i inspiratorów, jego przeciwników i naśladowców. Oprócz tego tych, którzy wsparli go w sukcesie – rodzinę, przyjaciół, ukochaną żonę i córeczki.

Z małego łobuza wyrosnąć na znakomitego kucharza i idola milionów? Wydawać by się mogło, że to bajka, ale życie Olivera tak właśnie się ułożyło. Pomogło w tym szczęście i wielu odpowiednich ludzi spotkanych na drodze, ale również niesamowita determinacja i wiara we własne możliwości. Bez nich Jamie nigdy nie przetrwałby fali krytyki, jaka swego czasu przelała się przez brytyjskie media, uderzając bezpośrednio w niego i w jego rodzinę; nie znalazłby w sobie sił, by walczyć z politykami, konserwatywnym społeczeństwem angielskim i największymi firmami w kraju. Być może nie będzie on nigdy takim mistrzem kuchni jak Gordon Ramsay czy Marco Pierre White, ale odniósł sukces tak niebywały, że już dziś z pełną odpowiedzialnością można orzec, iż na zawsze pozostanie prawdziwą legendą brytyjskiej kuchni.

Jamie Oliver. Człowiek. Jedzenie. Rewolucja to książka, w której próżno szukać kulinarnych przepisów czy nudnych faktów z życia gwiazdy telewizji i prasy brukowej. W historii zarysowanej przez Gilly Smith znajdą inspirację ci, którzy pragną zmian w swoim kulinarnym życiu oraz ci, którym nie jest obca brytyjska kuchnia i tak oryginalna osoba, jak Jamie Oliver. Gorąco zachęcam do lektury i czerpania z niej pełnymi garściami.

Moja ocena: brak

Książka przeczytana w ramach wyzwania ’Z półki’.

literatura angielska | recenzja | Gilly Smith | literatura | recenzje książek

0 komentarzy

  1. Sama nigdy nie sięgnęłabym po tę książkę. Zazwyczaj staram się unikać tego typu literatury, ale muszę przyznać, że twoja recenzja mnie do tej pozycji przekonała. Nie wiem dokładnie kiedy to zrobię, ale tytuł zapisałam i przy następnym wypadzie do księgarni na pewno kupię.

  2. Oj potrzebuję zmian w moim kulinarnym życiu, bo to co jem, jest strasznie… hmm… przypadkowe 🙂 Właśnie uczę się gotować, więc książka może być ciekawym uzupełnieniem 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *