|

Top 10: ulubione postaci dziecięce

top 10 kreatywa

Mam nadzieję, że lubicie dzieciaki w literaturze i filmie – ja do niektórych mam ogromną sympatię i z nieukrywaną radością śledzę ich przygody. Ograniczenie do dziesięciu typów znów okazało się dla mnie bardzo trudne! A oto moi wybrańcy:


Postaci z literatury:

  • Bertie – bohater serii 44 Scotland Street Alexandra McCall Smitha (poznaj moją opinię);
  • Prosper i Bo oraz ich przyjaciele – bohaterowie Króla Złodziei Cornelii Funke (poznaj moją opinię);
  • Emma ze Szmaragdowego Atlasu Johna Stephensa (poznaj moją opinię);
  • Cała banda z Dzieci z Bullerbyn Astrid Lindgren oraz Pippi Pończoszanka z powieści tej samej autorki.


Postaci z filmów i seriali:

  • Grześ (w tej roli Wojciech Klata) i Jędrek (Rafał Zimowski) z mojego ukochanego filmu 300 mil do nieba;
  • Thomas (Macaulay Culkin) i Vada (Anna Chlumsy) z przepięknej produkcji Moja dziewczyna;
  • Jamie (Jackson Brundage) z serialu One Tree Hill;
  • Stpehanie (Jodie Sweetin) z Pełnej chaty;
  • Filip (Sergiusz Żymełka) – bohater serialu Rodzina zastępcza.

Większość z nich wpisuje się w obraz dzieci, jakie sama chciałabym mieć lub z jakimi chciałabym przyjaźnić się dwie dekady temu (rany, jaka ja jestem stara!).

Czekam na Wasze typy! W końcu mamy Dzień Dziecka 🙂

Kolejny temat:
Najlepsze filmy polskie.

Sama ten temat zrealizowałam jeszcze na długo przed pojawieniem się top-10, więc odpowiadać nie będę (no, chyba, że uświadomię sobie, iż coś się w tym zakresie zmieniło), ale niecierpliwie będę czekać na Wasze typy!

Źródła zdjęć: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7

Dzień Dziecka uczczę w ten sposób, że przeczytam Magiczne lata Roberta McCammona (właśnie dotarły!), a Wy?

0 komentarzy

  1. O, ktoś oprócz mnie jeszcze pamięta o "Rodzinie zastępczej", jak fajnie.:) Chociaż akurat z tej gromadki nie potrafiłabym wybrać ulubieńca – oni się tak świetnie uzupełniali.:)

  2. Ach! "Pełna chata"! Kocham ten serial. Chociaż wolę Michelle niż Stephanie, siostry Olsen były wtedy jeszcze takie słodkie.

    "Dzieci z Bullerbyn" to jedna z ulubionych książek mojego dzieciństwa, czytałam ją chyba 10 razy, za każdym razem bawiąc się równie dobrze.

  3. Podpisuję się pod bandą urwisów z Bullerbyn 🙂
    Mam nadzieję, że "Magiczne lata" Ci się spodobają – mnie spodobały się tak bardzo, że chybabym nie zniosła krytycznej recenzji xD
    Pozdrawiam serdecznie!

  4. kurcze, będę miała problem ze zrobieniem podobnego zestawienia u siebie… na ten moment nie wymienię chyba 10tki ulubieńców… nic, zastanowię się i podobne podsumowanie pojawi się u mnie
    pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *