Ślicznotka. Nocne życie Indii, Sonia Faleiro

To nie jest ładna, lekka, miła opowieść. Nie ma tu ani odrobiny bollywoodzkiego czaru (ten pojawia się tylko w niedoścignionych marzeniach i snach), nie ma fascynującej, obcej kultury. Jest nocny brud, jest surowość, jest naturalizm. Jest prawda. Prawda, która boli i wstrząsa.

Nocne życie Indii w bestsellerowej opowieści Soni Faleiro!

To nie bollywoodzki sen – to relacja, która obnaża blaski i cienie życia prostytutek i tancerek erotycznych jednej z największych metropolii świata.

Namiętność i przemoc na tle ognistych barw, wśród odurzających zapachów, w obliczu olbrzymich kontrastów, niesprawiedliwości i walki o przetrwanie za wszelką cenę – oto realia nocnego życia Bombaju.

Źródło: pwn.pl.

Pięć lat – tyle potrzebowała autorka, aby wniknąć w obce sobie środowisko, zdobyć zaufanie i przeprowadzić setki rozmów, by w nieco zmienionej i sfabularyzowanej formie przedstawić szokujące wydarzenia, jakich była świadkiem i o jakich zasłyszała. Jej rozmówczyniami były tancerki nocnych klubów, kelnerki, prostytutki, burdelmamy. Byli też policjanci, właściciele barów, politycy, prawnicy, kelnerzy i wszyscy ci, którzy otarli się o pełen brudu bombajski półświatek. Przewodniczką po realiach tej brutalnej rzeczywistości była dla autorki Lila – dziewczyna od dziecka skazana na zarabianie ciałem. To ona wprowadziła Faleiro w ten świat, to ona przedstawiała odpowiednie osoby, pomagała w gromadzeniu informacji. I to właśnie jej w głównej mierze poświęcona jest Ślicznotka, choć Lilą w tym wypadku mogłoby być wiele indyjskich dziewcząt, które nie mają szans na normalne życie w tak zhierarchizowanym i brudnym świecie.

Indie kojarzą się z aromatyczną kuchnią, radosną muzyką, barwnymi strojami. Mało kto zdaje sobie sprawę, że za tą kolorową kurtyną kryje się przejmująca bieda i obrzydliwa niesprawiedliwość. Bo tutaj kobieta jest podgatunkiem – nawet inteligentna i zaradna będzie gorzej traktowana od głupiego mężczyzny. Urodzenie córki wcale nie jest błogosławieństwem – chyba, że ktoś wykaże się sprytem i jak tylko dziewczynka skończy jedenaście czy dwanaście lat – pośle ją na ulicę. Tak właśnie wygląda świat Lili i wielu dziewcząt z jej otoczenia. Aby przetrwać, należy sprzedać godność i szacunek, a wcześniej porzucić wszystkie marzenia…

Historii opowiedzianej przez Sonię Faleiro nie czyta się lekko – mnie lektura zajęła kilka wieczorów i wcale nie była przyjemnością. Bardzo trudno przyjmuje się coś tak okrutnie prawdziwego i brutalnego, przepełnionego smutkiem i pozorami radości. Autorka składa hołd bombajskim kobietom, doskonale je portretując i nie pozwalając, aby ich historie odeszły w zapomnienie. Jednocześnie bezwzględnie otwiera ludziom oczy, odsłania najgłębsze tajemnice, przedstawia obraz społeczeństwa tak sugestywny i mocny, że aż bolesny. Jej książka odniosła ogromny sukces – była wielokrotnie nagradzana i doceniana przez krytyków. Na mnie również zrobiła niesamowite wrażenie i polecam ją Wam właśnie na ten piękny, wiosenny czas. Tak dla kontrastu…

Moja ocena: 8,5/10

0 komentarzy

  1. Świetna, świetna recenzja!

    Bardzo mnie zachęciłaś, nie słyszałam wcześniej o tej książce.
    Warto czytać TAKĄ literaturę.

    Nie stać mnie w tym momencie na żaden mniej banalny komentarz.
    Pozdrawiam!

  2. Czytałam akurat wczoraj jedną recenzję na temat tej książki i mimo wszystko chętnie bym po nią sięgnęła 😉 Lubię taką tematykę, chociaż ostatnio mi się troszkę opatrzyła i pewnie będę sięgać po lżejsze pozycje 😉

  3. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, co kryje się po drugiej stronie medalu. Kontrast bogatej kultury z biedą i przerażającym traktowaniem człowieka (w tym przypadku kobiety). Indie to nie jedyny kraj, w którym obraz przeznaczony dla turysty różni się od szarej rzeczywistości. Niestety.

  4. Mimo, że nie jest to lekka powieść chętnie po nią sięgnę. Klimatem przypomina mi troszkę "Słodko-gorzką ojczyznę…", którą ostatnio czytałam. Opowiadała o Turcji, ale nie takiej, jaką widujemy w telewizji itp. 🙂
    Świat jest pełny niedorzeczności. I kontrastów.

  5. Trudna tematyka, ale ja lubię od czasu do czasu poczytać coś głębszego. Z chęcią rozejrzę się za tą pozycją. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *